katowice

  • Fotoreportaż ślubny i weselny

    Fotoreportaż 2013

    {imageshow sl=8 sc=6 w=270 h=180 /}

     

    Fotoreportaż 2012 i starsze

    {imageshow sl=7 sc=6 w=270 h=180 /}

    (poczekaj na wczytanie galerii)

    (w zależności od szybkości łącza internetowego może to zająć od kilkudziesięciu sekund do kilku minut)

     

     

  • Jak wybrać dobrego kamerzystę na wesele?

    wideo papuasKamerzysta na ślub i wesele to już standard. Nic w tym dziwnego. Od stuleci ludzie starali się jakoś zachować wspomnienia z najważniejszych momentów życia. Najpierw były to rysunki i obrazy malowane pędzlem. Później wraz z postępem technicznym pojawiły się fotografie, amatorskie kamery na taśmę filmową. W końcu w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku na salony wkroczyła kamera video i do dziś na nich panuje. Dzięki postępowi  w elektronice współczesne kamery używane przez profesjonalnych kamerzystów świadczących usługi na weselach, praktycznie niczym nie ustępują kamerom wykorzystywanym przez reporterów telewizyjnych.
    Przygotowania przed weselem zaczynają się  często z rocznym wyprzedzeniem. Ze względu na szczególną wagę wydarzenia, młoda para, jej rodzina i przyjaciele chcą by wszystko w tym dniu było jak najlepsze i najlepiej zaplanowane. Istotnym elementem tego planu jest również kamerzysta i fotograf. Warto zatem poświęcić temu zagadnieniu stosowną uwagę bo nic tak nie psuje podróży poślubnej jak nieudany film czy fotografie z wesela.

    Jak zatem wybrać najlepszego kamerzystę? Kamerzysta to szczególny i bardzo zróżnicowany gatunek. Występuje w nim wiele podgatunków o mocno zróżnicowanym podejściu do tematu i swoich obowiązków. Przyjrzyjmy się poszczególnym typom.

    1. Kamerzysta Dyktator.
    Wygląda na najlepiej zorientowanego i najbardziej pewnego siebie w towarzystwie. To prawdziwy ojciec – dyrektor na weselu. Będzie Was ustawiał niemal do każdego ujęcia. Będzie powtarzał niektóre sytuacje, wstrzymywał przebieg uroczystości aby dobrze się ustawić z kamerą. Przemebluje Wasze mieszkanie, ustawi wszystkich do błogosławieństwa w odpowiedniej kolejności, będzie zarządzał co, gdzie i w którym momencie ma się odbywać. Sale weselną zamieni w jasno oświetloną plaże bo przecież wszystko trzeba podporządkować optymalnym warunkom filmowania. Was i Gości będzie traktował przedmiotowo bo najważniejsze dla niego jest zrealizowanie filmu według własnej standardowej i niepodważalnej wizji.

    2. Kamerzysta Imprezowicz.
    Ten typ to zwolennik epikurejskiego nurtu filozoficznego – czyli: „jedzmy i pijmy bo jutro pomrzemy”. Poznamy go dość  wcześnie po tym, że dopytuje o możliwy transport po zakończeniu przez niego pracy w dniu wesela.  Wie, że sam może nie być w stanie. Nic mu tak nie poprawia humoru, jak wiadomość  że na weselu będzie grać jego zaprzyjaźniona kapela. Wszak najlepiej bawić się w dobrym i sprawdzonym towarzystwie.  W przerwie między swoimi sprawami pojawia się na sali i rejestruje przebieg zabawy – dopóki jest w stanie utrzymać w ręce kamerę i siebie w pionie. Ten typ jest na wymarciu. Ostra konkurencja w branży eliminuje takie osobniki  jeśli wcześniej nie zrobi tego niewydolność wątroby  ;-)

    3. Kamerzysta Dokumentalista.
    Nigdy nie ingeruje w przebieg uroczystości. Po prostu filmuje świat i wydarzenia takimi jakie są. Bardzo sumiennie traktuje swoje obowiązki, stara się sfilmować każdy toast czy dedykacje. Szuka optymalnych ujęć, stara się oddać atmosferę wesela. Ze szczególnym upodobaniem filmuje całującą się lub tańczącą młodą parę oraz uśmiechniętych gości.  Stara się jak najmniej rzucać w oczy. Trzyma wszystkich na dystans, robi to co do niego należy i po oczepinach znika.

    4. Kamerzysta Z Przypadku.
    Zwykle jest to znajomy rodziny pary młodej dysponujący jakąś kamerą i w ramach oszczędności w budżecie weselnym poproszony o filmowanie wesela. W innym przypadku może to być kumpel Kamerzysty Dyktatora, który z rozpędu przyjął na sobotę więcej zleceń niż jest w stanie zrealizować. Spogląda nerwowo na wszystkie strony zadając sobie pytanie: „Jezu, co ja tutaj robię!” Jest wystraszony bardziej od pana młodego. Nogi mu się plątają i nie nadąża za akcją bo nie zna scenariusza.

    5. Kamerzysta Erotoman.
    Postrach kobiet na weselach, które później z wypiekami na twarzy oglądają jego „produkcje”. Zaczyna nieśmiało od propozycji filmowania młodej podczas ubierania sukni ślubnej argumentując że to teraz jest „trendy”. Rozkręca się w trakcie zabawy weselnej wraz ze wzrostem zawartości alkoholu we krwi. Nie przepuści żadnej pannie (i nie tylko), która wpadnie mu w oko. Zagląda kamerą pod sukienki i w dekolty. Z lubością filmuje urodziwe niewiasty zapominając o pozostałych gościach na weselu. W skrajnym przypadku może zaproponować sfilmowanie nocy poślubnej. Najlepsza opcja dla kogoś kto zamiast filmu z wesela chce mieć erotyk z panną młodą i jej druhenkami w roli głównej.

    6. Kamerzysta Pasjonat.
    Kreci go to co robi. Zarobione pieniądze inwestuje w coraz to lepszy sprzęt. Ma wszystko. Kilka najnowszych kamer, człowieka od dźwięku, łączność  bezprzewodową. Film z wesela montuje przez kilka tygodni, dopracowując najdrobniejsze szczegóły. Dopóki nie wypali się jego pasja lub nie zauważy go świat telewizji czy filmu może wyprodukować kilka całkiem ciekawych filmów z uroczystości weselnych. Jego główną wadą jest kosmiczne honorarium jakie sobie życzy za usługi.

    Jaki typ kamerzysty będzie najlepszy? Nietrudno się domyśleć, że raczej żaden z powyższej listy. Jednak już kamerzysta nr 3 z dodatkiem nr 6 i niewielką domieszką nr 1 może być bliski ideału. Ideał to według mnie kamerzysta oddany swojemu zawodowi. Dysponujący odpowiednią odpornością na stres. Zawodowiec znający swoje miejsce i obowiązki na weselu. Nie zwracający na siebie uwagi, trzymający się w cieniu ale gdy zaistnieje taka potrzeba służący radom młodej parze i jej rodzicom.

    apdejt: ewolucja na rynku trwa, jeden gatunek kamerzysty wymiera na jego miejsce pojawia się nowy. W ostatnich latach na rynku coraz większą role zaczął odgrywać:
    Kamerzysta Rosyjska Ruletka
    Jest na rynku zazwyczaj dość długo. Wypracował sobie markę i grupę własnych klientów. Ma sporo zleceń i tylko jedną parę rąk w danym terminie. Szkoda mu jednak rezygnować z zarobku, więc kombinuje co zrobić, żeby skasować kolejnego klienta. Najprostszy na to sposób to "zatrudnienie" kogoś, kto w weekend ma wolną parę rąk i małe wymagania finansowe. Idealny byłby tu jakiś Chińczyk albo jeszcze lepiej członek rodziny bo to przecież najtańsza siła robocza. Rozmawiamy więc z Kamerzystą Rosyjska Ruletka, który pokazuje nam swój wypasiony film demo i wszystko wydaje nam się OK ale nie mamy świadomości, że właśnie przyjmujemy zaproszenie do gry w rosyjską ruletkę. Naszego Wesela nie będzie bowiem filmował Kamerzysta RR ale podstawiona przez niego osoba. Jeśli trafi nam się początkujący zdolny kamerzysta, który wchodzi do branży pod skrzydłami bardziej doświadczonego w zawodzie, to efekt może być przyzwoity. Gorzej jeśli ślub i wesele będzie filmował człowiek nie mający pojęcia o tym co robi. Bezrobotny szukający swojego miejsca na rynku pracy albo wspomniana już rodzinna tania siła robocza. Ten typ kamerzysty to dobra opcja dla lubiących hazard. Wypali albo nie.

  • Zwyczaje weselne

    W całej historii zawierania związków małżeńskich, istnieją setki zwyczajów dotyczących samej formy obrzędu jak i zachowania się przybyłych na ślub gości. W zależności od regionu kraju, istnieją różne formy obrzędów po ceremonii zaślubin. Północ czy południe, miasto czy też wieś - wszędzie odnajdziemy naprawdę ogromną liczbę różnych tradycji, które każdy z nas przeżywa, lub też interpretuje na swój sposób.
    Możemy jednak krótko przyjąć, iż podstawowe zasady obyczajów weselnych są jednakowe co do ich głównych treści. Pomińmy więc szereg drobnych szczegółów i przyjrzyjmy się jak wygląda standardowa kolejność weselnych obyczajów.

     

    Błogosławieństwo

    Według starego zwyczaju przed wyjazdem do kościoła w domu panny młodej zbierała się cała rodzina oraz zaproszeni goście. Najstarsi członkowie obu rodzin udzielali narzeczonym błogosławieństwa i dopiero wtedy wszyscy ruszali do kościoła. Dziś wygląda to nieco inaczej. Do domu narzeczonej przybywa pan młody ze swoimi rodzicami a także świadkowie. W takim składzie orszak ślubny udaje się do kościoła. W niektórych regionach Polski drogę do kościoła parze młodej mogą urozmaicać tzw. "bramy". Znajomi narzeczonych blokują drogę. Orszak może udać się dalej, kiedy pan młody wykupi się wódką. Takie blokady mogą pojawiać się wielokrotnie. Młodzi przybywają pod kościół. Do kościoła pierwszy wchodzi pan młody prowadzony przez matkę oraz świadkowie i oczekuje na wejście panny młodej. Narzeczoną do kościoła wprowadza ojciec i oddaje w ręce pana młodego. Dziś coraz częściej spotyka się, że młodzi wchodzą razem (koniecznie kobieta po prawej stronie swego mężczyzny!) a za nimi świadkowie.

    Młoda para opuszcza kościół

    Po przysiędze małżeńskiej i zakończeniu mszy świętej młoda para opuszcza kościół. Następuje powitanie jej przez przybyłych gości. Małżonkowie przyjmują życzenia. Najpierw życzenia powinni sobie złożyć nowożeńcy, później świadkowie, rodzice, dziadkowie, krewni i przyjaciele. W praktyce nie zawsze jednak wszystko bywa tak "uporządkowane". Mile widziany jest deszcz z ryżu czy też drobnych monet - oczywiście wszystko w umiarze. Zwyczaj ten ma symbolizować dobrobyt dla małżonków. Zbieranie drobnych monet jest pierwszym "zadaniem" w małżeństwie. Kto z małżonków zbierze więcej monet będzie rządził w domu.

    Młoda para udaje się na przyjęcie weselne

    Odjazd spod kościoła powinien mieć także swój porządek. Najpierw odjeżdżają rodzice nowożeńców, potem młodzi i goście weselni. Koniecznie pamiętajmy, aby zadbać o to, by każdy z gości miał zapewniony transport na przyjęcie weselne (najlepiej wybrać osobę, która pokieruje rozmieszczeniem gości w poszczególnych samochodach). Nowożeńcy nie mogą śpieszyć się zbytnio na salę weselną, aby nie zjawić się tam przed przybyciem gości. Unikniemy w ten sposób dość krępujących i niezręcznych sytuacji, kiedy to młodej parze pozostaje oczekiwać na przybycie weselników. W tym czasie można załatwić np. sesję fotograficzną w plenerze lub w studiu.

    Młodzi wstępują na salę

    Po przybyciu na salę w rytmie Marsza Mendelsona - pan młody przenosi swoją świeżo upieczoną żonę przez próg drzwi. Tutaj powitani zostają przez rodziców, którzy przyjmują ich według staropolskiego obyczaju - częstując chlebem oraz solą. Następnym etapem jest wzniesienie toastu (złożonego najczęściej z szampana) przez przybyłych gości. Para młoda dostaje trunek w powiązanych wstążką kieliszkach, po których opróżnieniu rzuca szkło za siebie. Nie trzeba chyba dodawać, że kieliszki powinny się stłuc... W międzyczasie rodzice panny młodej rozsadzają gości przy stole. Dziś często ta czynność załatwiana jest poprzez wizytówki (winietki) na których wypisuje się imię i nazwisko. Unikniemy w ten sposób chaosu i utworzenia się "grupek", które będą bawiły się wyłącznie we własnym gronie.

    Posiłek i bal

    Najczęściej kolejnym etapem przyjęcia weselnego jest podanie gościom ciepłego posiłku, po zjedzeniu którego nadchodzi pora na rozpoczęcie zabawy. Pierwszy taniec wykonuje tradycyjnie młoda para - zazwyczaj do ustalonego wcześniej utworu muzycznego. Dopiero teraz do zabawy dołączają się rodzice i później goście. Na tym etapie zabawy dominuje całkowita różnorodność. Posiłki przeplatają się z tańcami, te zaś z organizowanymi przez lidera orkiestry konkursami. Bardzo często w konkursach zdobyć można atrakcyjne i co najważniejsze - śmieszne i wesołe - nagrody, których fundatorem jest oczywiście para młoda.

    Oczepiny

    Zwyczajowo odbywają się o północy. Panny łapią rzucany przez panią młodą welon, a kawalerowie rzucany przez pana młodego musznik. Od tej chwili najważniejsze dwie osoby tego wieczoru przemianowane zostają na "starą parę młodą", a na parkiet wkracza "nowa para młoda" utworzona przez obecną właścicielkę welonu, oraz właściciela musznika.

    Tort i dobra zabawa

    Dzieli go młoda para, w pierwszej kolejności częstując nim siebie, a następnie rodziców i zgromadzonych gości. Miły akcentem przyjęcia weselnego jest podziękowanie dla rodziców zorganizowane przez parę młodą. Nowożeńcy i ich rodzice wychodzą na środek sali tanecznej, przygrywa im zazwyczaj utwór wybrany przez młodych na tę okazję i dziękują swym rodzicom za wychowanie i pomoc.
    Dalsza część zabawy również pozostaje zróżnicowana. Poczęstunki, konkursy, tańce i zabawy - wszystko to trwa do momentu ustalonego odgórnie przez parę młodą lub do czasu kiedy ostatni gość nie opuści parkietu. Zazwyczaj w porannych godzinach muzyka grana przez orkiestrę jest stonowana i spokojna.
    Po zakończeniu zabawy para młoda jak i goście udają się do domów na zasłużony odpoczynek, aby następnego dnia równie dobrze bawić się na poprawinach.

Do góry